Trzy razy Diablo cz. 2 (Diablo i Hellfire w jednym? - PC)

Kontynuując podróż w poszukiwaniu oryginału Diablo zawitałem pewnego dnia do wujka. Ciężko opisać mój zachwyt, gdy na jego biurku zobaczył...

Kontynuując podróż w poszukiwaniu oryginału Diablo zawitałem pewnego dnia do wujka. Ciężko opisać mój zachwyt, gdy na jego biurku zobaczyłem płytkę z charakterystycznym rogatym! Mieliśmy taką niepisaną zasadę, że jak wpadaliśmy do siebie i któregoś z nas nie było w domu to bez zbędnych pytań można było pożyczyć jakiś ciekawy tytuł na kilka dni. W zasadzie wszystkie te gry były piratami wartymi 20-40 złotych więc czym prędzej spakowałem płytkę i zabrałem ją ze sobą do domu. Niestety moje szczęście nie trwało długo; okazało się że owa płytka z Diablo to nie była piracka kopia, ale najprawdziwszy oryginał (!!!), który mój wujek pożyczył od jakiegoś znajomego, nie zdążył ograć i w zasadzie lada dzień musiał zwrócić. Ups... Nawet nie było sensu instalowania gry, bo lada chwila i tak musiałem się z nią rozstać.

0 komentarzy:

Niedoceniane / Ograne #2

Witam wszystkich w drugiej części serii  "Niedoceniane / Ograne"  w której będę prezentować gry mniej znane, starsze lub ...


Witam wszystkich w drugiej części serii "Niedoceniane / Ograne" w której będę prezentować gry mniej znane, starsze lub takie, których premiera przeszła bez echa. Ze względu na nieprzychylne oceny bądź słaby marketing, wiele z tych pozycji mogło przejść wam pod nosem. W tym cyklu postaram się przekonać was, że to co mniej popularne może być równie fajne, a nawet tak dobre jak gry z najwyższej półki. No to zaczynamy!

0 komentarzy:

Trzy razy Diablo cz.1 (Pre-Release demo - PC)

Rzadko kiedy Nowy Rok zaczynamy od wspomnień. Zresetowani, naładowani i pełni wiary w siebie wkraczamy więc w 2017 rok nie oglądając się zb...

Rzadko kiedy Nowy Rok zaczynamy od wspomnień. Zresetowani, naładowani i pełni wiary w siebie wkraczamy więc w 2017 rok nie oglądając się zbytnio na to co minęło. Ja jednak przekornie chciałbym napisać Wam kilka słów dotyczących pewnego tytułu, który 31 grudnia 2016 roku świętował swoje XX-lecie. Wybaczcie, że nie będę się rozpisywał szczegółowo o potworach, zadaniach czy miejscówkach, bo takich miejsc do poszerzania wiedzy o samej grze jest w sieci sporo. Zależało mi na tym, aby przedstawić Wam jak najwierniejszą perspektywę odbierania Diablo wiele lat temu, kiedy byłem jeszcze dzieckiem; emocji towarzyszących odpalaniu pierwszego demka, zdobywaniu pełnej wersji gry i odkrywaniu jej najważniejszych aspektów.

0 komentarzy: