PlayStation 4 - wrażenia z użytkowania konsoli cz. 1

Pierwszy wpis na blogu w 2014 roku warto zacząć od konkretów ;) W związku z tym, że nowa konsola Sony gości pod moim dachem już grubo ponad...

Pierwszy wpis na blogu w 2014 roku warto zacząć od konkretów ;) W związku z tym, że nowa konsola Sony gości pod moim dachem już grubo ponad miesiąc zebrałem się w końcu, aby napisać dla Was kilka słów na jej temat. Jest to nadal deficytowy towar, dość rzadko widywany w sklepach warto więc sobie zadać pytanie o co te całe zamieszanie? Czy PlayStation 4 jest faktycznie tak dobre jak zapowiadano?

Wygląd

Sony kupiło mnie w zasadzie już po prezentacji na targach E3 i trzeba przyznać, że przy bliższym kontakcie sprzęt jeszcze bardziej zyskuje. Po wyjęciu z pudełka mamy do czynienia z minimalistyczną, kanciastą bryłą przywodzącą na myśl stare dobre czasy PS2. Nowa konsola jest wykonana z dobrej jakości plastiku, a kawałek pokryty powłoką "piano black" oraz pulsująca dioda to dodatkowe smaczki dodające jej nowoczesnego wyglądu. Warto już od początku zadbać o błyszczący fragment i nie układać na nim przypadkowych przedmiotów, bo jest on dość podatny na zarysowania. Muszę powiedzieć, że konsola prezentuje się znakomicie bez względu na to czy ją położymy na płasko czy też ustawimy pionowo.


Rozmieszczenie portów jest praktycznie takie samo jak pisałem w sierpniowej notce. Podajnik płyt działa bez zarzutu i jest miłym urozmaiceniem w stosunku do standardowych tacek napędów Blu-ray. Warto podkreślić, że porty USB są osadzone dość głęboko i nie każdy pendrive o nietypowym kształcie zmieści między szczeliny obudowy konsoli. W kwestii przycisków Sony znowu powróciło do obsługi dotykowej co w erze wszędobylskich smartfonów i tabletów uważam za dobre posunięcie. PlayStation 4 podczas pracy nie jest szczególnie głośne, chociaż jest to kwestia indywidualnej wrażliwości na szum wydobywający się z czarnego pudełka. Dla mnie osobiście gdy już odpalę grę wentylatory nie przeszkadzają. Konsola w miarę upływu czasu oczywiście nagrzewa się, ale jest to jak najbardziej akceptowalny poziom. Oczywiście o ile zapewnicie jej jakikolwiek dostęp powietrza i nie zamkniecie w ciasnej, plastikowej komorze jak miało to miejsce na niektórych filmikach z Youtube'a.

Interfejs


Menu PlayStation 4 jest dość intuicyjne, ale jeśli mam być szczery to dla mnie bardziej czytelny był interfejs poprzedniczki. Wplecenie większej ilości animowanych ikonek zdecydowanie dodaje świeżości i dynamiki, natomiast nie ukrywam że łatwiej korzystało mi się z dawnej, praktycznie w całości rozwijalnej listy opcji. Sklep PlayStation jest teraz bardziej wyeksponowany, bo jego logo prezentuje się już jako pierwsza z ikonek. Konto PSN na każdym kroku zachęca do integracji z facebookiem czy twitterem. Gry w które graliśmy układają się w rządku obrazków, niestety póki co bez żadnego, sensownego podziału. Może poza tym, że ostatnio uruchamiany tytuł przechodzi automatycznie na sam początek listy. Zarówno sklep jak i całe menu działa zauważalnie szybciej niż na PS3, ale nie jest to jeszcze płynność jaką znamy np. z produktów Apple


Funkcje

Oprócz lwiej części rozwiązań jakie oferowała nam poprzedniczka PlayStation 4 mamy tu możliwość robienia screenów z gier i nagrywania naszej rozrywki. I byłby to bezdyskusyjnie świetny patent, gdyby nie fakt że zgrany materiał tak trudno w normalny sposób wyeksportować. Póki co możemy to zrobić jedynie za pomocą publikacji z użyciem facebooka i twittera, a także streamowania na żywo. A co jeśli chcielibyśmy po prostu przenieść pliki na pendrive'a i obejrzeć na komputerze? Nic z tego... Funkcje społecznościowe ponad wszystko, czy nam się to podoba czy nie. Nagrane filmy nie są co prawda dokładnie takiej samej jakości jak oryginalny obraz, ale wyglądają całkiem nieźle. Można bez obaw pochwalić się naszymi najlepszymi akcjami przed znajomymi.


Kolejną ciekawostką jest aplikacja PlayStation app na smartfony i tablety dzięki której możemy zarządzać zdalnie pobieranymi grami, podglądać co robią znajomi na swoich konsolach, a także używać klawiatury ekranowej. Jest to bardzo dobre rozwiązanie kiedy akurat nie mamy pod ręką słuchawek, a chcemy się w miarę szybko porozumieć za pomocą czata.


Niestety nie miałem okazji przetestować własnoręcznie gry zdalnej z udziałem PS Vity, ale z zaufanego źródła wiem że to rozwiązanie działa i sprawdza się bardzo dobrze. Jeśli akurat musicie zwolnić telewizor dla jakichś "wyższych celów" niż gry video możecie z powodzeniem kontynuować rozgrywkę na przenośnej konsolce Sony. Obraz nie jest w żaden sposób opóźniony i gramy w czasie rzeczywistym, tyle że na mniejszym ekranie.

Ponadto możemy przeglądać internet, a także oglądać filmy na DVD czy Blu-ray. Dziwnym posunięciem jest brak obsługi płyt CD i tak spopularyzowanego formatu jak MP3, ale ostatecznie Sony reklamuje PS4 jako konsolę do gier, a nie jako domowe centrum rozrywki.

Gry


To przecież główny powód dla którego kupujemy PlayStation 4. A jak prezentuje się grafika na nowej konsoli Sony? W dużej mierze zależy to od tytułów w jakie się zaopatrzymy. Widziałem dotychczas kilka gier; niektóre wyglądają przeciętnie tj. Knack, część uderzająco podobnie jak na konsolach poprzedniej generacji tj. Assassin's Creed 4: Black Flag, a jeszcze inne robią bardzo pozytywne wrażenie tj. Battlefield 4 czy Need for Speed: Rivals. Tak naprawdę wszystko jeszcze przed nami. Jeśli chodzi o kwestie techniczne to instalacja gier przebiega praktycznie bezinwazyjnie - rozgrywkę dla pojedynczego gracza możemy zacząć błyskawicznie. W końcu możemy także przerwać grę w ciągu sekundy, poszperać w menu i równie szybko powrócić do rozgrywki. Cieszyliście się, że PlayStation 4 w odróżnieniu od poprzedników ma tak duży dysk? Ja też zanim zobaczyłem, że zainstalowany tytuł zajmuje przeciętnie około 40 gigabajtów. Oznacza to, że w pamięci konsoli zmieścimy  instalki zaledwie 10 tytułów, a później czekają nas porządki lub wymiana dysku na większy.


Tak jak każdy sprzęt elektroniczny także i PlayStation 4 ma swoje wady i zalety, których nie sposób streścić w formie jednego wpisu. Drugą część poświęcę głównie akcesoriom dedykowanym dla nowej konsoli Sony, a także pokuszę się o małe podsumowanie. Jeśli macie jakieś pytania, albo własne doświadczenia z PS4 to serdecznie zapraszam do podzielenia się nimi w komentarzach.

0 komentarzy: