Battlefield 4 Deluxe Edition
W środku znajdziemy dwa pudełka - metalowe oraz standardowe, plastikowe.
W plastikowym opakowaniu znajdują się trzy płytki dvd, wszystkie błędnie oznaczone "DISC 1". Zabawa w znajdowanie właściwej płyty w celu kontynuowania instalacji jest fajna, ale może sprawić problemy zwłaszcza po ciężkim dniu pracy. Na szczęście numerki nad oznaczeniami poszczególnych krążków są już inne i można się kierować ich końcówkami. Ponadto znajdziemy tu klucz produktu wraz z dodatkiem "Chińska Nawałnica", który z kolei ukaże się w grudniu bieżącego roku.
Płytki zaraz po instalacji warto przerzucić do znacznie lepiej wykonanego steelboxa. W nim natomiast znajduje się kod na trzy złote pakiety bojowe. Zawierają one dodatki do broni, nieśmiertelniki, bronie, premie do doświadczenia oraz elementy wpływające na unikalny wygląd naszego żołnierza. Są to rzeczy, które i tak odblokujemy wraz z wbijaniem kolejnych poziomów doświadczenia tyle że część z nich otrzymujemy wcześniej - losowo. Nie wiadomo jakie konkretne elementy są przypisane do danego kodu.
To co mnie zaskoczyło to brak angielskiej wersji językowej do wyboru. Przypisując klucz do konta Origin jesteśmy skazani na polski dubbing. Czy to dobrze czy źle postaram się opisać w listopadowej recenzji. Osobom, którym zależy na języku Szekspira proponuję natomiast zakup wersji cyfrowej Battlefielda 4 bezpośrednio ze sklepu Origin, albo rozejrzeć się za pudełkami spoza granic naszego kraju.
Na wirtualne pola bitwy będziemy mogli wkroczyć już dzisiaj po północy, bo wtedy zostanie zniesiona blokada aktywacyjna dla naszego regionu. Jeśli natomiast nie możecie się doczekać i chcielibyście zagrać już teraz, możecie użyć sztuczki z proxy. Sposób jest sprawdzony, a Electronic Arts zapewniło że za jego stosowanie nie nagrodzi nikogo banem. Do zobaczenia już wkrótce na serwerach!
A co, chciałeś grać po angielsku? ;-) Metalowe pudełko całkiem całkiem, nie pogardziłbym.
OdpowiedzUsuńPo obejrzeniu tego materiału polski dubbing spisałem na straty:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=7Du4LescsWI
Na szczęście w samej grze nie jest tak źle.