Urlop, wakacje, podróze... czyli granie bardziej mobilne

Sierpień to dla większości z nas miesiąc urlopów i dalekich wypraw. Siłą rzeczy nie możemy zabrać na urlop naszego komputera. Towarzyszka po...

Sierpień to dla większości z nas miesiąc urlopów i dalekich wypraw. Siłą rzeczy nie możemy zabrać na urlop naszego komputera. Towarzyszka podróży z pewnością nie byłaby zachwycona widokiem znajomej "metalowej puszki" wypełniającej przestrzeń całej walizki. W trakcie przemieszczania się autobusem, pociągiem czy samolotem brakuje nam gier video i na szczęście z pomocą przychodzą nam urządzenia mobilne. 


W tym miesiącu rzucę okiem na kilka tytułów, w które możemy zagrać będąc w trasie. Jednym z nich będzie Godfire: Rise of Prometheus, dziwnym zbiegiem okoliczności związanym z mitologią kraju do którego się wkrótce wybieram. Gra pozwala wcielić się w postać Prometeusza, który po wyrwaniu Boskiej Iskry musi przebrnąć przez hordy piekielnych stworzeń w świecie, gdzie historia Bogów Starożytnej Grecji miesza się ze współczesnością. A wszystko to okraszone silnikiem Unreal Engine i przeniesione na ekrany telefonów i tabletów. Zrzuty umieszczone we wpisie są żywcem wyjęte z iPhone'a 5s i prezentują się naprawdę okazale.


Grę otrzymałem w prezencie od czytelnika pisma Secret Service o którego reaktywacji wspominałem kilka postów temu. A oto krótka historia.  

Aby wygrać kod na Godfire: Rise of Prometheus trzeba było wziąć udział w konkursie na stronce. Redakcja co prawda nie wybrała mojej pracy, ale jeden ze zwycięzców - Karol Gibuła wspaniałomyślnie podarował mi swój klucz. Prezent od gracza dla gracza. Liczy się nie tyle wartość samej nagrody, co gest. Kolejny przykład na to, że na Secret Service wychowało się wielu niesamowitych, bezinteresownych ludzi. Jeszcze raz wielkie dzięki Karol!


Warto zaznaczyć, że twórcy Godfire: Rise of Prometheus świętują obecnie wydanie dodatku i w związku z tym przez krótki okres czasu możecie nabyć grę z 40% zniżką, czyli za jedyne 2,69 EUR. Tytuł na razie jest dostępny jedynie dla posiadaczy urządzeń z iOS 7.0. A jaką cenę przyjdzie zapłacić samemu Prometeuszowi za kradzież Boskiej Iskry? Przekonam się już wkrótce na ekranie mojego telefonu.

1 komentarz:

  1. Wyglada słodko. Musze sprawdzic na http://www.saturn.pl czy nie wprowadzą jej do oferty bo tam mozna złapać gry w nienajgorszych cenach

    OdpowiedzUsuń